Tomasz Drewicz, Pętla




Pętla


artystka: Tomasz Drewicz
data: 7.03-13.03.2014








„Chciałbym, aby zasada sztuki i zasada ekonomiczna pokrywały się. Lecz wtedy również zasada
ekonomiczna będzie pojęciem sztuki, a zasada sztuki pojęciem ekonomicznym.” (Joseph Beuys)




Pierścienie od zawsze wykorzystywane były w świecie polityki, wojska, ekonomii, nauki i kultury, będąc
jednym z atrybutów władzy i pozycji społecznej oraz przejawem głębokiej, ludzkiej potrzeby obrzędowości
i kultu przedmiotu.

Wykonane przez Tomasza Drewicza sygnety nie są zwykłą biżuterią, wypełnia je ciecz – ferrofluid, która
w odróżnieniu od typowych cieczy jest paramagnetykiem i ulega silnej polaryzacji magnetycznej. Artysta
poddaje je działaniu silnego pola magnetycznego. Pole to wpływa na wypełniającą pierścienie ciecz, która
organizuje się w uporządkowany sposób, tworząc strukturę zbliżoną do krystalicznej.

Ciecz pozostaje w stanie ciągłego formowania się, a dynamika tych zmian została uzależniona od notowań
głównych indeksów wybranych przez Drewicza giełd światowych. W ten sposób forma, jaką w danej
chwili przyjmuje ferrofluid, będzie bezpośrednio zależna od aktywności innej substancji – giełdy
i społeczeństwa. Zatem na siłę i specyfikę bodźca w zrealizowanej instalacji może mieć wpływ każdy z nas,
czy to poprzez codzienne zakupy, pracę, wakacyjne podróże czy jakiekolwiek inne podejmowane inwestycje,
łącznie z tymi prowadzonymi na giełdzie. Dodatkowo wszelkie wpływy finansowe (z prezentowania pracy,
ewentualnej sprzedaży lub innych form zarobku) jakie mogłaby przynieść realizacja, artysta przeznaczy na zakup
akcji jednego z funduszy inwestycyjnych.

Realizację artystyczną Tomasza Drewicza możemy analizować na kilku płaszczyznach. Artysta bada możliwość
kształtowania form rzeźbiarskich za pomocą zewnętrznych czynników środowiskowych. Bada istotę
„materiałów inteligentnych”, czyli substancji, które reagując na zmianę tych czynników, dostosowują swoje
właściwości fizyczne i chemiczne poprzez korektę wewnętrznej struktury.


Zastosowane „materiały inteligentne” staje się metaforą człowieka i społeczeństwa, które również jest
zdolne do planowej, wewnętrznej reorganizacji. Światową gospodarkę, podobnie jak substancję inteligentną,
można wykorzystać jako samokształtowalny materiał rzeźbiarski. Jest to stale aktualizowany system naczyń
połączonych, który reaguje na kreowane przez siebie wydarzenia.

Przede wszystkim jednak Tomasz Drewicz skupia uwagę odbiorcy, na samym procesie, na zdarzeniu
i transformacji substancji oraz materii rozumianej w dużo szerszym ujęciu aniżeli jej aspekt fizyczno-
chemiczny.

"Jeżeli twórczość pozostaje w związku z transformacją, zmianą i rozwojem substancji, to może dotyczyć
wszystkiego w świecie i przestaje być ograniczona jedynie do sztuki” (Joseph Beuys)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz